środa, 15 kwietnia 2015

Zmiana :)



Każda kobieta zastanawia się, co zrobić, by odświeżyć swój wygląd? Ja postawiłam na wygląd włosów. Stwierdziłam, że wolę mieć krótsze, niż zniszczone końcówki.  Prawie dwa lata nie farbowałam. Główną przyczyną to była ciąża. Krąży wiele pogłosek o farbowaniu w ciąży: ,, że dziecko rude będzie”, ,, że farbowanie zaszkodzi dziecku’’, ale czy to prawda? Teraz myślę, że nie. W dzisiejszych czasach przecież  można zastosować farby bez amoniaku!!! Czemu ja wcześniej nie pomyślałam :) Jak na razie koloryzacje odłożę na później, muszę się nacieszyć swoim naturalnym kolorem.  Zmieniłam tylko długość :)
Jak Wam się podoba ? Dla mnie na pierwszym miejscu jest wygoda :) Do tej pory córka wyrywała mi włosy garściami, a jak związywałam gumką to włosy były  non stop napięte. Spinałam w koka to było widać moje prześwity, bo jak prawie każda matka karmiąca ma problem z wypadaniem włosów. No, ale cóż  wreszcie moje włosy odpoczną i zregenerują się :)
A jak to się mówi ,, do wesela się zagoi? :) tak, tak i włosy odrosną :)




 Na tym zdjęciu mam o wiele dłuższe, ale tylko takie zdjęcie miałam :) Prześwity i odrosty...






                          
   A to już po zmianie...


  I jak myślicie zmiana na lepsze czy gorsze? Przyjmę wszystkie opinie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz